12 milionów funtów rocznej pensji i zatrzymanie w klubie Franka Lamparda - ponoć takie warunki przedstawi Chelsea Londyn trener Jose Mourinho, który jest najpoważniejszym kandydatem na nowego menedżera The Blues.
Takie szczegóły przedstawia sobotnia bulwarówka "Daily Mirror". Według dziennikarzy angielskiej gazety Mourinho przede wszystkim jednak czeka, czy Chelsea zajmie miejsce w czołowej czwórce Premier League, bo tylko dzięki temu w przyszłym sezonie zagra w Lidze Mistrzów. Oprócz tego chciałby podwyżkę o 2 miliony w stosunku do tego, co obecnie inkasuje na Santiago Bernabeu (10 mln funtów rocznie).Z tym nie będzie problemu, bo właściciela Chelsea Romana Abramowicza stać na każdego menedżera. Kłopot może być ze spełnieniem innego warunku - władze Chelsea dawno temu zapowiedziały, że nie przedłużą kontraktu z Frankiem Lampardem, który latem może odejść za darmo dokąd tylko zechce (interesuje się nim klub MLS Los Angeles Galaxy). Abramowicz uznał, że czas reprezentanta Anglii w Londynie się skończył i nie wiadomo, czy zechce zmienić zdanie.
Nazwisko Mourinho w kontekście zatrudnienia w Chelsea Londyn przewija się w angielskich i hiszpańskich gazetach już od dłuższego czasu. Jest już pewne, że po zakończeniu sezonu z Chelsea pożegna się Rafa Benitez i niemal pewne, że Real opuści Portugalczyk. Mourinho od dawna deklaruje, że po zakończeniu przygody z Madrytem na pewno wróci do Anglii, a że Abramowicz do dziś darzy Mourinho wielkim sentymentem i szacunkiem, londyński klub pozostaje największym faworytem do zatrudnienia obecnego szkoleniowca Królewskich
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz